To już 19. finał WOŚP. Na liczniku 8 mln złotych

Czy Orkiestra zbierze tym razem równowartość 15 milionów dolarów, by ustanowić kolejny rekord? Dziś 19 finał wielkiego grania i na razie na licznikach niecałe 8 milionów złotych. Na całym świecie zbierane będą pieniądze na zakup sprzętu dla dziecięcych oddziałów nefrologicznych i urologicznych.

120 tysięcy wolontariuszy zbiera dziś w całym kraju pieniądze na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku orkiestra gra dla dzieci z chorobami nefrologicznymi i urologicznymi. 19. finał rozpoczął się 320 metrów pod ziemią. Jurek Owsiak zjechał do kopalni Guido w Zabrzu, by tak rozpocząć największą nie tylko w Polsce ale i na świecie akcję charytatywną.

Od początku swojego istnienia fundacja Jurka Owsiaka zebrała w sumie równowartość blisko 123 miliony dolarów. Z tego 110 milionów w postaci sprzętu i lekarstw trafiło do ponad 650 polskich szpitali. W przeszłości zbierano nie tylko na leczenie polskich dzieci. Przed pięcioma laty orkiestra za 250 tys. dolarów kupiła sprzęt medyczny dla dotkniętej przez tsunami Sri Lanki. W ubiegłym roku w trakcie specjalnego, letniego finału na rzecz powodzian zebrano w przeliczeniu ponad 800 tys dolarów.

Owsiak zbiera z największym rozmachem. Sztaby fundacji rozsiane są po całym świecie. W Finał angażuje się blisko 1500 sztabów, kwestuje 120 tysięcy wolontariuszy. W tym roku orkiestra zagra na przykład w kilku miastach Stanów Zjednoczonych, ale też w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej, Afganistanie czy na Szetlandach Południowych w Arktyce.

Wszystko zaczęło się w 1992 roku. Jerzy Owsiak ogłosił w swoim programie telewizyjnym Róbta co Chceta zbiórkę pieniędzy mającą wspomóc kardiochirurgię dziecięcą w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Krótko potem zarejestrowano fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i ruszyło wielkie granie. I finał poświęcony był kardiochirurgii dziecięcej. WOŚP zebrała wtedy - w przeliczeniu - ponad 1,5 mln dolarów. Sprzęt trafił do 10 oddziałów kardiochirurgii dziecięcej w całej Polsce.

Od początku zebrane kwoty podawane są w dolarach. Fundacja przyjęła tę zasadę by mieć możliwość porównania zebranych sum. W latach 90-tych przy szalejącej w Polsce inflacji podawanie zebranych kwot w złotych nie byłoby miarodajne. Inflacja spadła, ale zwyczaj pozostał. Poza tym jest to o tyle dogodne, że większość sprzętu i medykamentów kupowana jest właśnie za dolary.

Fundacja Owsiaka ma się czym pochwalić. Za zebrane blisko 123 miliony dolarów kupiła w sumie ponad 20 tysięcy urządzeń medycznych. Prowadzi 5 ogólnopolskich programów medycznych i jeden edukacyjny. Badają na przykład prawie wszystkie noworodki na okoliczność wad słuchu. Stworzyli 15 centrów leczenia retinopatii, ratując wzrok wcześniakom.

Kupili najmłodszym dzieciom blisko 2900 pomp insulinowych. Od sześciu lat fundacja organizuje też szkolenia pierwszej pomocy. W sumie wszystkie z nich ukończyło ponad 10 tysięcy osób.

Oprócz datków Orkiestra zbiera też pieniądze na licytacjach. Są one prowadzone w czasie finałowych imprez i koncertów oraz w internecie. W sieci można licytować od dłuższego czasu, w sumie aukcji jest blisko pół tysiąca. W piątek na koncie Orkiestry było już ponad 800 tys zł. W minionych latach zebrane w ten sposób sumy przekraczały co roku 1,3 mln złotych.

Licytowane są przedmioty ofiarowane przez gwiazdy, znanych sportowców czy polityków. Na przykład w tym roku można wylicytować szachy ofiarowane przez Marka Kondrata z autografem Gariego Kasparowa. Joanna Krupa podarowała bikini własnego projektu, a Doda pejcz i pluszowego misia.

Jest też kopia konstytucji, która po podpisaniu ofiarowali kandydaci wybrani do II tury tegorocznej wyborczej walki o fotel Prezydenta RP, Bronisław Komorowski i Jarosław Kaczyński. Widnieje na niej hasło Zgoda buduje, bo Polska jest najważniejsza. Pod nim znajdują się ich podpisy. Erno Rubik podarował podpisaną przez siebie kostkę, a Ministerstwo Obrony Narodowej ....fajkę wodną z Iraku.

Na aukcje trafiają nie tylko przedmioty. W tym roku można wylicytować kolację z Magdą Gessler. Mariusz Wach – polski bokser zawodowy - zadeklarował całodobową, prywatną ochronę w wybranym przez zwycięzcę dniu z nauką samoobrony, boksu i pomocą w układaniu przedmiotów na górnych półkach, a nawet wytrzepaniem dywanów.

Jeżeli chodzi o zdobyte sumy najbardziej spektakularne były licytacje tzw. Złotych Serduszek. Pojawiły się już w trakcie pierwszego finału. Jubiler, Jerzy Kozak, zaproponował aby z ofiarowanej biżuterii wykonać złote serca.

Jedna z najwyższych kwot za serduszko nr 1 została wylicytowana w 1999 roku, i wynosiła 333.333,33 dolarów czyli, po ówczesnym kursie, blisko 1,1 miliona złotych. Rekord padł w 2010 r., kiedy to Złote Serduszko Zostało zlicytowane za 1,11 miliona złotych. Bez względu na numer serduszka, cena wywoławcza każdego wynosi 1000 złotych.

Niestety, pojawiali się też nieuczciwi uczestnicy aukcji i licytacji. W 2003 roku internauta ukrywający się pod pseudonimem Matrix zadeklarował kwotę 5 mln zł za serduszko nr 1. Okazał się oszustem. Podobnie jak osoba, która wylicytowała serduszko nr 2. Przed dziesięcioma laty, mężczyzna, podający się za biznesmena kupił we Wrocławiu za 150 tys złotych MiG-a 21, po czym go nie odebrał. Honor Nowej Rudy, z której pochodził oszust uratowała pochodząca z tego miasta firma ochroniarska, która wykupiła odrzutowiec.

W latach 2004 - 2007 zamiast serduszek WOŚP licytowała wybite przez mennicę państwową Złote Medale. Rekord padł w 2006 roku. Nabywca zapłacił 955 tys. 485,38 złotych. W ubiegłym roku Orkiestra wróciła do tradycji licytowania serduszek.

Od 12 lat fundacja licytuje też karty telefoniczne Telekomunikacji Polskiej. Dziesięć lat temu, oprócz limitowanych, magnetycznych kart, pojawiły się złote karty. Najdrożej zlicytowano kartę w trakcie ostatniego finału, kupiec zaoferował za nią 225 tys zł.

Od czterech lat operator komunikatora internetowego Gadu-Gadu postanowił organizować licytacje najkrótszych numerów. Co roku jest to numer odpowiadający edycji finału. Do czasu rozpoczęcia licytacji kolejne numery używane są do komunikacji z fundacją Owsiaka, a po zakończeniu aukcji przechodzą w posiadanie osoby, która dała najwięcej.

By podziękować wolontariuszom, co roku fundacja WOŚP organizuje Przystanek Woodstock. Reklamowany jest jako największy w Europie festiwal muzyczny pod gołym niebem.

Źródło: money.pl

ostatnia zmiana: 2011-11-05
Komentarze
Polityka Prywatności