Trzej laureaci tegorocznej ekonomicznej Nagrody Nobla zajmują się badaniami teorii zasad obowiązujących przy rynkowych poszukiwaniach, zarówno kontrahentów, jak i pracowników. Amerykanin Peter Diamond stworzył model, który wyjaśnia dlaczego pracodawcy nie mogą szybko znaleźć odpowiednich pracowników, a producenci - odbiorców swoich towarów, pomimo tego, że i jedni i drudzy na rynku funkcjonują i szukają się na wzajem.
Jest to 42. Nagroda Nobla przyznana z ekonomii. Wraz z wyróżnieniem Królewskiej Akademii Nauk w Sztokholmie zwycięzcy otrzymali do podziału 10 mln koron szwedzkich.
W ubiegłym roku ekonomiczny Nobel został przyznany Amerykanom: Elinor Ostrom i Oliverowi E. Williamson. Elinor Ostrom to pierwsza kobieta, która otrzymała Nobla w tej dziedzinie. Wyróżniona została za koncepcję wspólnej puli zasobów. Z kolei Oliver Williamson otrzymał nagrodę za teorię rozwiązywania konfliktów korporacyjnych.
USA dominuje
Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii została ufundowana przez Bank Centralny Szwecji w 1968 roku, bo Alfred Nobel nie przewidział nagrody z tego zakresu. Po raz pierwszy nagrodę w dziedzinie ekonomii przyznano rok później. Wyróżnienia w innych kategoriach, naukowcy i otrzymują już od 1901 roku.
Stany Zjednoczone to absolutny rekordzista w ekonomicznych Noblach. Z tego kraju pochodzi 43 dotychczasowych laureatów. Laureaci pochodzą też z takich krajów jak: Austria, Francja, Holandia, Indie, Izrael, Kanada, Niemcy, Norwegia, Szwecja, Wielka Brytania, a także ZSRR. Co ciekawe ekonomicznego Nobla do 2009 roku nigdy nie otrzymała kobieta.
W gronie laureatów nie ma też Polaków. Ale wśród nagrodzonych ekonomicznym Noblem w 2007 roku był Leonid Hurwicz. To amerykański ekonomista, który wychował się w Polsce. Razem ze współpracownikami został nagrodzony za prace nad teorią wdrażającą systemy matematyczne w procesy gospodarcze. Dzięki zastosowaniu równań matematycznych i algorytmów pozwala ona ocenić prawidłowość funkcjonowania rynków - mechanism design theory.
Źródło: money.pl