TP S.A. nie zamierza jutro dokonać przelewu 1,57 mld zł odszkodowania na rzecz duńskiej firmy DPTG - poinformował wiceprezes TP Piotr Muszyński. Odszkodowanie zasądził na początku września sąd arbitrażowy w Wiedniu; w piątek upływa termin płatności.
- Nie przygotowaliśmy na jutro przelewu dla DPTG, nie akceptujemy tej kwoty. Będziemy starać się, korzystając z dostępnych rozwiązań, przekonać, że to nie jest kwota, którą będziemy akceptować - powiedział dziennikarzom Muszyński. Od decyzji sadu arbitrażowego TP może się odwołać do sądu austriackiego.
Jutro mija 14-dniowy termin zapłaty przez Telekomunikację Polską zasądzonego przez sąd arbitrażowy w Wiedniu odszkodowania na rzecz DPTG. Sąd przyznał DPTG około 2,9 mld duńskich koron odszkodowania od TP S.A. W przeliczeniu to ponad 1,5 mld zł.
Rozstrzygnięcie sądu arbitrażowego dotyczy pierwszego okresu roszczenia DPTG - spółki zależnej GN Store Nord - wobec Telekomunikacji Polskiej.
TP i DPTG spierają się od 2001 roku o interpretację umowy z 1991 roku, na mocy której DPTG wykonało i zainstalowało dla poprzednika TP - przedsiębiorstwa Poczta Polska Telegraf i Telefon - połączenie światłowodowe. Według kontraktu, część zapłaty będzie miała formę części dochodu ze światłowodu przez 15 lat od instalacji. Strony nie zgadzają się co do kalkulacji tego przychodu.
W połowie 2008 roku sąd arbitrażowy postanowił rozdzielić roszczenie na dwa okresy i wydać w pierwszej kolejności rozstrzygnięcie, co do określenia praw DPTG dla okresu od lutego 1994 roku do czerwca 2004 roku. Główna kwota roszczenia DPTG za ten okres wynosi około 370 mln euro, a odsetki od tej kwoty wynoszą, według kalkulacji DPTG, około 300 mln euro.
Wcześniej łącznie DPTG domagało się za okres do 2007 roku 840 mln euro bez odsetek. TP kwestionuje zarówno podstawę powyższego powództwa, jak i kwotę roszczenia DPTG.
Źródło: money.pl