Projektant Alexander Amosu uszył najdroższy garnitur świata. Na aukcji osiągnął cenę około 100 tys. dolarów. Wykonanie tego ekskluzywnego stroju zajęło w sumie 80 godzin.
Projektant i założyciel domu projektowego Amosu Luxury Ltd., znanego z drogich, wysadzanych szlachetnymi kamieniami telefonów i akcesoriów, tym razem stworzył wyjątkowy garnitur.
Do jego uszycia wykorzystano rzadkie i niezwykle drogie materiały. Wełnę pozyskano od wikunia - dziko żyjącej południowo amerykańskiej lamy. Zdobycie wystarczającej ilości materiału na garnitur zajęło 3 lata. Do niej dodano qiviut- wełnę arktycznego wołu piżmowego, którą pozyskuje się jedynie raz do roku oraz pashminę - włókno podobne do kaszmiru, jednak jeszcze delikatniejsze i lżejsze, pozyskiwane od wysokogórskich kóz hircus.
Na całej długości garnitur został obszyty nitkami ze złota i platyny. Guziki jednorzędowej marynarki robione zostały z 18-karatowego złota i wysadzane brylantami. Do uszycia tego luksusowego stroju potrzeba było 3 tys. szwów. Praca nad każdym modelem zajmuje dużo czasu. Samo szycie trwało blisko 80 godzin.
- Chciałem stworzyć coś ekskluzywnego, luksusowego, wspaniałego i wyjątkowego. Coś, czego nikt jeszcze nie zrobił - powiedział ABC News projektant.
Alexander Amosu rocznie tworzy jedynie 300 takich garniturów. Jednym z powodów jest to, że materiały do jego produkcji pozyskuje się z chronionych i rzadko występujących zwierząt. Jeden z tych wyjątkowych garniturów zakupił anonimowy mieszkaniec Londynu, wydając na niego 70 tys. funtów.
Źródło: menstream.pl