Czy dać się wylosować?

Wielkimi krokami zbliża się termin kolejnego losowania OFE. Spóźnialskim klientom pozostało jeszcze tylko kilka dni na wybranie najlepszego ich zdaniem wariantu oszczędzania na emeryturę. Kto decyzji nie podejmie, będzie zdany na losowanie dokonane przez ZUS. Jak pokazują najnowsze badania Prego Finance, nie warto zdawać się na ślepy los.

US dokona ostatecznego losowania ostatniego dnia roboczego stycznia. Spóźnialscy mają natomiast czas na złożenie deklaracji do 10 stycznia. Oznacza to, że na ostateczną decyzję pozostało zaledwie kilka dni. Warto nie lekceważyć okazji do wybrania swojego OFE, ponieważ później pretensje możemy mieć już tylko do siebie. W tym roku grupa klientów zwlekających do ostatniej chwili może być znacząca. ZUS wysłał w grudniu prawie 200 tys. pism przypominających o zbliżającym się terminie wyboru.

W losowaniu biorą udział tylko OFE, które posiadają nie większy niż 10 proc. udział w rynku pod względem zarządzanych aktywów i osiągnęły stopę zwrotu wyższą niż średnia ważona w dwóch ostatnich okresach rozliczeniowych publikowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Dane o losowaniach OFE od lipca 2004 roku

Data losowania

Liczba wylosowanych

OFE biorące udział w losowaniu

30.07.2004

69924

Amplico, Allianz, Bankowy, Generali, Nordea, Polsat

31.01.2005

52462

Bankowy, Generali, Nordea, Polsat, Warta

29.07.2005

69113

Bankowy, Generali, Polsat, Warta

31.01.2006

67410

Amplico, Generali, Polsat, Warta

31.07.2006

92742

Amplico, Generali, Polsat, Warta

31.01.2007

111393

Amplico, Generali, Pekao, Pocztylion, Polsat, Warta

31.07.2007

131600

Amplico, AXA, Generali, Pekao, Pocztylion, Polsat, Warta

31.01.2008

99920

Amplico, Generali, Pekao, Polsat

31.07.2008

55545

Amplico, Generali, Pekao, Polsat

30.01.2009

62913

Amplico, Generali, Pekao, Pocztylion, Polsat

31.07.2009

38668

Amplico, Allianz, AXA, Generali, Pekao, Pocztylion

Źródło: Komisja Nadzoru Finansowego

Według powyższego zestawienia jasno wynika, że podczas losowania klientami podzieli się kilka OFE, które spełniając ustawowe warunki bierze udział w losowaniu. OFE Generali brał udział we wszystkich losowaniach od lipca 2004 roku, Polsat w dziesięciu z jedenastu, natomiast Amplico w dziewięciu. W ostatnich sześciu losowaniach z rzędu znalazło się także Pekao. Wszyscy, którzy zdadzą się na losowanie ZUS-u ograniczają zatem swój wybór.

Orzeł czy reszka

Zestawienie danych zrealizowane przez Prego Finance pokazuje, że średnio ponad połowa wylosowanych osób trafiła do OFE, które osiągają wyniki lepsze niż średnia, ale duża liczba klientów została przypisana do OFE, które nie mogą pochwalić się tak dobrymi wynikami. Rezygnując z samodzielnego wyboru zdajemy się właściwie na losowanie porównywalne z rzutem monetą. Zarówno w latach pokazanych w poniższych tabelach, jak i w latach wcześniejszych podział wyników finansowych względem średniej dzielą się niemalże po równo. W latach 2004 2006 znacznie wyższe były jednak średnie stopy zwrotu, od 10 proc. aż do 50 proc. Przy słabszych wynikach ostatnich lat kwestia wyboru staje się jeszcze ważniejsza.

Dokładniejsza analiza wyników wykonana na tym samym przedziale jasno wskazuje, że wśród rozlosowanych, wyższym od średniej stopy zwrotu zyskiem będzie się cieszyć około połowa klientów. Pozostali będą pod kreską, co w niektórych latach oznaczało nawet stratę na konkretnym OFE. Poniższe zestawienie przedstawia ostatnie cztery losowania uwzględnione w badaniu. Sytuacja wygląda bardzo podobnie we wszystkich badanych losowaniach.


Reklama wynikom nierówna

Wspomniana ilość 200 tys. wysłanych przypomnień to potencjalni klienci. Stąd nasilenie działań marketingowych w tym okresie. Wszystkie większe OFE, które nie mieszczą się w standardach upoważniających do udziału w losowaniu usiłują skusić jak najwięcej klientów przed 10 stycznia. Po tym terminie każdy niezdecydowany klient będzie dla tych OFE klientem straconym.

Już od grudnia widzimy więcej spotów reklamowych namawiających do wybrania konkretnych ofert OFE. Co ciekawe, w wielu reklamach słyszymy o spokojnej emeryturze, poczuciu bezpieczeństwa itp. natomiast mało w nich o konkretnych wynikach finansowych. Po kryzysowym roku chwalić się można co najwyżej ograniczonymi stratami, jednak wielu potencjalnych klientów w wyborze OFE kieruje się właśnie reklamą. Intensywność pojawiania się marki w spotach lub rekomendacja znajomych to często podstawa wyboru funduszu, podczas gdy rzetelne dane pozostają jedynie w cieniu działań marketingowych.

źródło: bankier.pl

ostatnia zmiana: 2011-11-05
Komentarze
Polityka Prywatności