Akademik w apartamentowcu

Dla łódzkich studentów brakuje miejsc w akademikach. Uczelnia zaproponowała więc deweloperowi, by przerobił budynki, którymi nikt nie jest zainteresowany, na akademiki

„Początek 2008 roku. Dwa kilometry od centrum Łodzi rozpoczyna się budowa ekskluzywnego apartamentowca Copernicus - recepcja, ochrona, cichobieżne windy. Elewacja z piaskowca. Metr za 6 tys. zł” – pisze Gazeta Wyborcza.

- „Nikt już nie kupuje apartamentów - mówi Krzysztof Szczepaniak z biura nieruchomości Sukces. - Dziś w Łodzi nie sprzedamy nowego mieszkania nawet po 5 tys. zł za metr” – informuje Gazeta Wyborcza.

„Firmę wybawił z kłopotu łódzki Uniwersytet Medyczny. Uczelnia ma 8,5 tys. studentów. Tylko co ósmy miał miejsce w akademiku. A już największy problem jest ze stancjami dla komercyjnych studentów anglojęzycznych. To ponad 300 osób. Za akademik płacą 800 zł miesięcznie - prawie dwa razy tyle co Polacy. Obcokrajowcy nie są jednak zadowoleni z warunków. Oczekują komfortu. Uniwersytet rozpoczął więc rozmowy z deweloperami, czy nie mógłby spłacić jakiegoś budynku w ratach. Zgłosił się i Remobud” – donosi dziennik.

„Copernicusa od ręki przeprojektowano, tak by z apartamentowca zrobić akademik w standardzie trzygwiazdkowego hotelu. Zamiast ekskluzywnych mieszkań będą jednoosobowe pokoje z łazienkami. Jedna kuchnia na trzech studentów. I jeszcze kaplice dla muzułmanów” – podaje Gazeta Wyborcza.

W Łodzi będzie coraz mniej mieszkań z tego powodu, że wydaje się tu coraz mniej pozwoleń na budowę a tym samym spada ilość rozpoczętych inwestycji. W pierwszym kwartale bieżącego roku urzędy województwa łódzkiego wydały 2449 pozwoleń na budowę, co daje wynik gorszy o 18,6 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego.

Więcej w Gazecie Wyborczej, w artykule Adama Czerwińskiego, pt. „Akademik w apartamentowcu, czyli jak skorzystać na kryzysie”.

Źródło: Bankier.pl

ostatnia zmiana: 2011-11-05
Komentarze
Polityka Prywatności